Egzamin DI-2 - 17.05.2015

Zawsze jest jedno zadanie, które sprawia problemy. Przeważnie to 3 albo 4.
Tym razem padło na 4. Z tego co widziałem to ludzie piszą, że 32 pkt to mała szansa na odwołanie. Ja uważam przeciwnie. 32 pkt to dobry punkt wyjścia. Oczywiście potrzeba jeszcze dobre odwołanie napisać i jest duża szansa, bo tu jest uznaniowość oceniającego i może dać dodatkowe 19 pkt.

Dariusz2 napisał:

Zawsze jest jedno zadanie, które sprawia problemy. Przeważnie to 3 albo 4.
Tym razem padło na 4. Z tego co widziałem to ludzie piszą, że 32 pkt to mała szansa na odwołanie. Ja uważam przeciwnie. 32 pkt to dobry punkt wyjścia. Oczywiście potrzeba jeszcze dobre odwołanie napisać i jest duża szansa, bo tu jest uznaniowość oceniającego i może dać dodatkowe 19 pkt.

Co nie mając już nic do stracenia - niniejszym czynię .

Info z KNF - wyniki po odwołaniach bedą dzisiaj.

Są wyniki odwołań 2 osoby przeszło.

Zaczynam w takim razie przygotowania do jedynki w październiku

Najgorsze jest to, że w odwołaniach trochę biegamy po omacku i odwołujemy się do różnych aspektów, o których nie mamy szans wspomnieć podczas egzaminu (brak najzwyklej czassssssssssssssssu). Problem w komisj jest i taki, że nie do końca jest jasno i precyzyjnie określa treść zadań !!!! (choć tym razem zadanie 4 wydaje się było próbą wyciśnięcia z nas myślenia, a nie znajomości wzorów, stąd nikt nie zaliczył w odwołaniu) więc troszkę czuje się oszukanyyyy.

Najgorszy jest 1 etap, bo zawiera cały syf ekonomii prawa i bezmyslnego liczenia (bo na czasss) jeszcze dziwnych i malo potrzebnych rzeczy, no aleeee jak trzeba to trzebaaaaaaaaaa

To chyba jedna z najniższych zdawalności?

Jeśli teraz DI-3 okaże się stosunkowo proste, to jest szansa na łagodniejszy kolejny termin drugiego etapu - w końcu ktoś musi pisać następny trzeci etap

Boli, ze z zadania latwego oberwalo sie najmocniej. Kiedys tym DI bede, no ale strasznie to czasochlonne, zwlaszcza test 1.