Egzamin DI-2 - 29.11.2015

Cześć, skąd mogę wziąć książkę Damodarana ?Znalezienie jej w necie graniczy cudem. I jak już zdobędę, to jakie rodziały czytać? Czy może bardziej bazować na Gajdce. To samo z Fabozzim. Cała książka, czy wybrane rozdziały?

Cześć,
raz te książki są dostępne, a raz nie. Trzeba polować. Zarządzanie finansowe obydwa tomy po okazyjnej cenie też ciężko kupić, ale jak chcesz to znajdziesz wszystkie książki.
W mojej ocenie polski Fabozzi zupełnie nie odzwierciedla zadań układanych przez członka komisji (Pan Stopczyński).
Natomiast Damodaran, Zvi Bodie "Investments", Brealey&Myers i Zarz.Fin. to na pewno kierunki z których pochodzą pytania prof. Gajdki. Ciężko stwierdzić co dokładnie z Damodarana, ale nawet jeżeli go teraz znajdziesz to do egzaminu za tydzień nie ma szans, żeby wyjąć to co najważniejsze. Pierwsze 200 stron Zarz.Finansami Gajdki to minimum + drzewa decyzyjne (Brealey&Myers) + opcje rzeczywiste (Damodaran).

Witam

Mam problem. W niedziele podchodze do II etapu, nauke zadania z rachunkowosci zostawilem sobie na sam koniec (slyszalem ,ze to podobno najlatwiejsze zadanie, wystarczy kilka dni na nauke itp.) . Nie wiem jednak czy dam rade dobrze sie do tego przygotowac poniewaz w dalszym ciagu musze poswiecic sporo czasu na nauke/powtorke do pozostalych 4 zadan a poza tym ja nigdy nie przeczytalem MSR/MSSF ani nawet przewodnika po MSR Deloitte'a ( rachunkowosc zupelnie mnie nie interesuje, strasznie ciezko mi sie to czyta, nic mi do glowy 'nie wchodzi"). Do DI-1 czy MPW uczylem sie rozwiazywania zadan a ustawy czytalem tylko wybrane (najlatwiejsze) .

To zadanie moglo sie wydawac latwe kilka/kilkanascie lat temu kiedy trzeba bylo policzyc np. wskazniki rentownosci i wiekszosc punktow mozna bylo zdobyc wylacznie napodstawie wyszukanych informacji w zalaczonym spr .finansowym, ale przegladajac ostatnie egzaminy zauwazylem ,ze terazwiecej pytaja o sama teorie z MSR/MSSF i UoR - z samych informacji zawartych w sprawozadniu finansowym nie uzbiera sie 51 punktow.

Mozecie napisac jak Wy sie przygotowujecie do zadania z rachunkowosci? Czytacie cale MSR-y czy tylko ten przewodnik Deloittla ? A moze jeszcze cos innego ? .

Mozecie polecic jakas ksiazke/strone www, ktora bylaby pomocna w przygotowaniach do tego zadania?

Z gory dzieki
Paweł

Cześć,

W Twojej sytuacji polecałbym wyciągnąć z zadań z ostatnich 3 - 4 lat o jakie MSR/MSSF padały pytania i z przewodnika Deloitte wykuć je NA PAMIĘĆ. Bardzo często powtarza się kilka/kilkanaście, a znaczna część nie padła nigdy. Jeżeli starczy Ci czasu weź także te standardy (bez załączników) i także przestudiuj w miarę możliwości jak najbardziej szczegółowo. Deloitte jest fajną powtórką całości, jednak czasami pomijają pewne kwestie, które oczywiście lubią być poruszane przez Komisję. Ja z taką taktyką miałem ok. 65 pkt. Ale miałem więcej czasu.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Polecam też skrypt KPMG. Trochę stary, ale fajnie opisuje MSSF.

Przede wszystkim w poradniku Deloitte nie ma za bardzo definicji, a zawsze o jakieś pytają. Moim zdaniem powinieneś właśnie na nich się skupić i zajrzeć do tych zadań, żeby zobaczyć jak są zbudowane. Nadal sporo rzeczy można wyciągnąć ze sprawozdania, więc powinieneś wydrukować sobie ze dwa i popatrzeć jak są zbudowane i co gdzie i skąd można wyciągnąć.

Nie zgadzam się osobiście z opinią, że egzamin był trudny. Egzamin jak egzamin, może nawet łatwiejszy niż "standardowa" dwójka. Bardzo dużo liczenia w zad. 4, nie prosili tam jednak o wyliczenie niczego trudnego (zmiany ceny, duration, convexity, immunizacja), lecz w zad. 4 dali bardzo dużo rzeczy do wyliczenia, przez co osobiście nie zrobiłem go w całości.

Trochę zaskoczyło mnie zad. 5. Trochę w nim improwizowałem

Podsumowując egzamin do zdania, nieco przydługie zadanie 4. Krótkie i łatwe zadanie z pochodnych (wycena towarowych kontraktów futures + opis co to stopa użyteczności).

Oczywiście nie twierdzę, że wszystkie zadania można było łatwym sposobem zrobić na 100 pkt., ale po gruntownym przygotowaniu, można było spokojnie wycisnąć z każdego 51 pkt.