- Posty: 3496
- Otrzymane podziękowania: 715
×
Chcesz podyskutować z innymi użytkownikami Maklers Forum na temat rynku kapitałowego? Zachęcamy do rozmów 
DI vs. CFA
8 lata 6 miesiąc temu #6399
przez admin
No tak, pod kątem wydatków finansowych (inwestycji finansowej), DI jest tańszy niż CFA. Zapraszam zatem do skorzystania z naszej oferty DI www.maklers.pl/di
Replied by admin on topic DI vs. CFA
Pewnie coś w tym jest. Ale i tak uważam, że CFA jest świetnym papierem i planuję zrobić. Gdyby nie cena to zacząłbym naukę do CFA łącząc ją z nauką do DI, które mam zamaiar teraz zdawać ale z tego co się doszukałem w internecie to pierwszy egzamin tj opłata za rejestracje + opłata za członkostwo wychodzi około $1000. Na tę chwilę nie mogę sobie na taki wydatek pozwolić. Mało osób też wie, że jest konkurs organizowany przez stowarzyszenie CFA i wygrana konkursu skutkuje uzyskaniem licencji z tego co tam pamiętam. Jest to świetna inicjatywa - nawet jak się nie wygra to każda drużyna ma kontakt ze swoim mentorem, który licencje ma
a Chyba 2 lata temu wygrała drużyna z Wrocławia bodajże ;-D
Połączyć naukę do CFA i Doradcy za razem to musi być nie lada wyczyn.
Warto po raz kolejny podkreślić, że CFA to nie jest licencja. Poza tym, jest jakikolwiek konkurs, którego zwycięstwo daje z miejsca certyfikat CFA (pomijając oczywiście 4-letni staż pracy na rynkach finansowych) ? Do tej pory nie było takich rzeczy. Może chodzi o program stypendialny, który jest oferowany kandydatom do CFA na całym świecie, który zwalnia z części opłat za egzaminy, ale samego certyfikatu na pewno nie daje.
Odnośnie CFA level 1 (myśląc o podchodzeniu w czerwcu 2016) to opłaty z nim związane to:
Program enrollment fee - 450$
Standard registration fee (bo early już przepadł) - 860$
Do tego ewentualnie oficjalne materiały od Schwesera około 350-650$ w zależności który pakiet się chce (z Qbankiem lub bez). Można te materiały pobrać w wersji pirackiej z internetu, aczkolwiek ja przykładowo jestem zwolennikiem inwestowania w swoją edukację i raczej wybierałbym materiały z oficjalnego źródła.
Podsumowując, koszty przystąpienia do CFA level 1 wahają się w przedziale od 5000 zł do powiedzmy racjonalnie biorąc 7500 zł.
Porównując te koszty do kosztów pierwszego etapu DI, licząc razem z materiałami pomocniczymi od zespołu maklers - są one znacząco większe.
No tak, pod kątem wydatków finansowych (inwestycji finansowej), DI jest tańszy niż CFA. Zapraszam zatem do skorzystania z naszej oferty DI
www.maklers.pl/di Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
8 lata 6 miesiąc temu #6403
przez thanys
Replied by thanys on topic DI vs. CFA
No cóż zawsze Maklers może rozważyć kursy przygotowujące do CFA tam gdzie popyt tam biznes do zrobienia - czemu nie 
tam gdzie popyt tam biznes do zrobienia - czemu nie Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
8 lata 6 miesiąc temu - 8 lata 6 miesiąc temu #6404
przez bazinga
Replied by bazinga on topic DI vs. CFA
Dziękuję za gratulacje. Teraz nie jestem w stanie znaleźć potwierdzenia moich słów odnośnie do tego konkursu, mogłem coś źle zrozumieć ale no nie wiem. Jest coś takiego jak challenge, w którym zwycięzcy lokalnej części "programu" dostają stypendium CFA society - zwolnienie z opłat bodajże - ale nie wiem co jest do wygrania w ramach globalnego poziomu - wydaje mi się, że właśnie tytuł ale nie na 100%. A co do tych opłat to tego podręcznika Schweser nie musisz kupować, wszystko jest w tym co dostajesz od CFA institute Ja mam generalnie złe wspomnienia z nauki taki "skrótów", moja pierwsza nauka do MPW opierała się na przerobieniu notatek typowo pod egzamin. Nie zdałem. Ucząc się samemu, wyłącznie z zakresu - korzystając z książek, w których zagadnienia występują (przerobiłem Reilliego całego praktycznie, Jajugę, trochę Hulla, Fabozziego i Grubera - i powtarzając prawo z notatek, które zrobiłem + rozwiązując sobie testy z maklersów udało mi się zdać. Dlatego pewnie do CFA bym się uczył z tych podręczników od nich Nie mówię, że się nie da ale no jakoś bym się bał pewnie xD No i jak wiadomo, uczymy się nie po to, żeby mieć tytuł/licencję tylko, żeby zdobyć wiedzę. To jest podstawa samorozwoju. W każdym razie mój następny przystanek to DI p. 1 ;-p
Ja mam generalnie złe wspomnienia z nauki taki "skrótów", moja pierwsza nauka do MPW opierała się na przerobieniu notatek typowo pod egzamin. Nie zdałem. Ucząc się samemu, wyłącznie z zakresu - korzystając z książek, w których zagadnienia występują (przerobiłem Reilliego całego praktycznie, Jajugę, trochę Hulla, Fabozziego i Grubera - i powtarzając prawo z notatek, które zrobiłem + rozwiązując sobie testy z maklersów udało mi się zdać. Dlatego pewnie do CFA bym się uczył z tych podręczników od nich Nie mówię, że się nie da ale no jakoś bym się bał pewnie xD No i jak wiadomo, uczymy się nie po to, żeby mieć tytuł/licencję tylko, żeby zdobyć wiedzę. To jest podstawa samorozwoju. W każdym razie mój następny przystanek to DI p. 1 ;-p Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
8 lata 6 miesiąc temu - 8 lata 6 miesiąc temu #6405
przez maciek9180
Na pewno taka pomoc była by profesjonalna i niezwykle wartościowa. Osobiście też chciałbym, żeby zespół Maklers zaczął działać w celu organizacji kursów pod CFA, ale w tej kwestii występują pewne ograniczenia. Chociażby to, że arkusze egzaminów MPW i DI są dostępne publiczne, podczas gdy egzaminów CFA z zeszłych lat nie można publikować ani zabierać ze sobą z sali egzaminacyjnej. Do tego można dodać przykładowo system sprawdzania prac i rozpatrywania ewentualnych odwołań - tutaj też mogło by być ciężko, o czym Mariusz pisał już wcześniej.
Wydaje mi się, że nawet wygranie CFA Global challenge nie daje samego certyfikatu. Po prostu oprócz zdania wszystkich leveli, nie ma innej możliwości otrzymania tego papieru.
Podręcznika Schwesera nie trzeba kupować, zgadzam się. Zawsze można czytać całe Curriculum, ale warto podkreślić, ze jest ono dość "opasłe" i rozwija niektóre tematy w bardzo obszerny sposób, wychodząc często od samych podstaw (przynajmniej level 1) - gdyż samo w sobie jest robione po to, aby każdy człowiek, nawet bez wykształcenia ekonomicznego mógł dostać tytuł. Z jednej strony jest to pozytyw, z drugiej jednak wiele osób, tak jak przykładowo ja oprócz studiów dziennych i uczenia się do licencji/certyfikatów jeszcze pracuje, do tego wypada mieć chwilę czasu na życie osobiste. Stąd uważam, że lepiej dla takich osób jest stosować materiały opracowane przez specjalistów zajmujących się tym od wielu lat (takich jak Kaplan Schweser-CFA, czy zespół Maklers.pl-MPW,DI) i poznając specyfikę danej licencji/certyfikatu po prostu je zdobyć/zdać. Ja przykładowo podczas przygotowań do egzaminu MPW korzystałem tylko i wyłącznie z materiałów zespołu Maklers, czytając jedynie wybrane części Jajugi i sam egzamin zdałem za pierwszym podejściem. Przez tak wybraną metodykę nauki - nie uważam, że "zdobyłem" mniej wiedzy. Po prostu rozgryzłem temat pragmatycznie. Zdając, czy to MPW/DI/CFA nie da się nie mieć wiedzy. Pytanie przy tak obszernej ilości materiału brzmi według mnie raczej - jak najefektywniej wykorzystać czas do nauki i po prostu zdać jak najszybciej, żeby nie tracić go na zbędne powtórki.
Co do rozwoju, certyfikaty i licencje to fundamenty teoretyczne - prawdziwy rozwój następuje wydaje mi się podczas wykonywania pracy w zawodzie.
Poza tym, bazinga - życzę powodzenia na DI. Oby udało się każdy level machnąć za pierwszym podejściem
Ja wciąż się zastanawiam co wybrać najpierw.
Replied by maciek9180 on topic DI vs. CFA
No cóż zawsze Maklers może rozważyć kursy przygotowujące do CFA
Na pewno taka pomoc była by profesjonalna i niezwykle wartościowa. Osobiście też chciałbym, żeby zespół Maklers zaczął działać w celu organizacji kursów pod CFA, ale w tej kwestii występują pewne ograniczenia. Chociażby to, że arkusze egzaminów MPW i DI są dostępne publiczne, podczas gdy egzaminów CFA z zeszłych lat nie można publikować ani zabierać ze sobą z sali egzaminacyjnej. Do tego można dodać przykładowo system sprawdzania prac i rozpatrywania ewentualnych odwołań - tutaj też mogło by być ciężko, o czym Mariusz pisał już wcześniej.
Dziękuję za gratulacje. Teraz nie jestem w stanie znaleźć potwierdzenia moich słów odnośnie do tego konkursu, mogłem coś źle zrozumieć ale no nie wiem. Jest coś takiego jak challenge, w którym zwycięzcy lokalnej części "programu" dostają stypendium CFA society - zwolnienie z opłat bodajże - ale nie wiem co jest do wygrania w ramach globalnego poziomu - wydaje mi się, że właśnie tytuł ale nie na 100%. A co do tych opłat to tego podręcznika Schweser nie musisz kupować, wszystko jest w tym co dostajesz od CFA institute
Wydaje mi się, że nawet wygranie CFA Global challenge nie daje samego certyfikatu. Po prostu oprócz zdania wszystkich leveli, nie ma innej możliwości otrzymania tego papieru.
Podręcznika Schwesera nie trzeba kupować, zgadzam się. Zawsze można czytać całe Curriculum, ale warto podkreślić, ze jest ono dość "opasłe" i rozwija niektóre tematy w bardzo obszerny sposób, wychodząc często od samych podstaw (przynajmniej level 1) - gdyż samo w sobie jest robione po to, aby każdy człowiek, nawet bez wykształcenia ekonomicznego mógł dostać tytuł. Z jednej strony jest to pozytyw, z drugiej jednak wiele osób, tak jak przykładowo ja oprócz studiów dziennych i uczenia się do licencji/certyfikatów jeszcze pracuje, do tego wypada mieć chwilę czasu na życie osobiste. Stąd uważam, że lepiej dla takich osób jest stosować materiały opracowane przez specjalistów zajmujących się tym od wielu lat (takich jak Kaplan Schweser-CFA, czy zespół Maklers.pl-MPW,DI) i poznając specyfikę danej licencji/certyfikatu po prostu je zdobyć/zdać. Ja przykładowo podczas przygotowań do egzaminu MPW korzystałem tylko i wyłącznie z materiałów zespołu Maklers, czytając jedynie wybrane części Jajugi i sam egzamin zdałem za pierwszym podejściem. Przez tak wybraną metodykę nauki - nie uważam, że "zdobyłem" mniej wiedzy. Po prostu rozgryzłem temat pragmatycznie. Zdając, czy to MPW/DI/CFA nie da się nie mieć wiedzy. Pytanie przy tak obszernej ilości materiału brzmi według mnie raczej - jak najefektywniej wykorzystać czas do nauki i po prostu zdać jak najszybciej, żeby nie tracić go na zbędne powtórki.
Co do rozwoju, certyfikaty i licencje to fundamenty teoretyczne - prawdziwy rozwój następuje wydaje mi się podczas wykonywania pracy w zawodzie.
Poza tym, bazinga - życzę powodzenia na DI. Oby udało się każdy level machnąć za pierwszym podejściem
Ja wciąż się zastanawiam co wybrać najpierw.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
8 lata 6 miesiąc temu #6408
przez admin
Replied by admin on topic DI vs. CFA
Maciej, Krzysiek - otrzymaliście na ostatnim MPW ten sam znakomity wynik, także oba podejścia jak widać okazały się bardzo dobre i efektywne.
Moim zdaniem głębokie zapoznawanie się z całą literaturą, gwarantuje pożarcie znaczącej ilości czasu, ale niestety często nie gwarantuje zdania egzaminu. Egzaminy są często tworzone wg określonego schematu, który trzeba rozpracować, aby go zdać. Bieżący schemat MPW mamy bardzo dobrze rozpracowany. Schemat DI-1 jest też mocno przez nas rozpracowany, aczkolwiek ciężko nadążyć np. za logiką układania pytań z ekonomii, lub odpowiadać dobrze na pytania z prawa, które są zadawane z 3 razy większego przekroju ustaw niż na MPW, a do tego poza kilkoma ustawami, są czasem wrzucane mocno losowo (ostatnio np. na DI-1 pojawiło się pytanie z ustaw podatkowych - chyba po raz pierwszy w historii).
W przypadku ekonomii na DI-1 warto przeczytać całego Begga (mikroekonomię i makroekonomię), ale nie gwarantuje to uzyskania choćby połowy punktów z dostępnej puli.. A.Aczel napisał świetną książkę "Statystyka w zarządzaniu", która ma 1000 stron. Gruntowne przestudiowanie połowy tej książki (500 stron) zajmuje ok. 2 miesięcy, a i tak bez przećwiczenia zadań z egzaminu można popełniać liczne błędy. Ponadto tablice statystyczne w Aczelu są inne niż na egzaminie DI. My na kursie poświęcamy statystyce 8 godzin. Podczas niego koncentrujemy się głównie na przekazaniu wiedzy ze zrozumieniem statystyki i prawdopodobieństwa, na tyle by nie mieć problemu z rozwiązaniem ponad 90% zadań na egzaminie DI-1). Efekty są bardzo pozytywne. Wzorów zawsze można się nauczyć w razie potrzeby. Jak ktoś dodatkowo chce przerabiać Aczela, to jak najbardziej jest to cenna lektura - pytanie tylko czy wystarczy na to czasu?
Co do wejście Maklers.pl w CFA -> rozważaliśmy to kilka lat temu, ale nie zdecydowaliśmy się na to i na tą chwilę raczej nie zdecydujemy. Powód jest bardzo prosty i nazywa się piractwo. Na rynku nie jest problemem uzyskanie pirackich wersji ebooków ze świetnymi skryptami Kaplana Schwesera.
Więc, budując nasze materiały na CFA, automatycznie nie mierzymy się tylko ze świetnym Schweserem, lecz również z powszechnym piractwem.
Na rynku polskim ponadto działa kilka innych firm, które proponują kursy, materiały i inne produkty związane z egzaminem CFA. Z naszych informacji wynika, iż Schweser (w tym pirackie materiały) ma niemal monopol na rynku, co oznacza, że chcąc walczyć o rynek z automatu trzeba walczyć ze Schweserem (w którym pracują również byli pracownicy CFA Institute). Oczywiście można z nim rywalizować, w końcu to tylko firma. Przy czym podejmując taką rękawicę w moim odczuciu należałoby najlepiej zaprząc kilka milionów kapitału, zatrudnić kilku bardzo dobrej klasy specjalistów (DI, CFA, informatyków, marketingowców) i budować firmę o zasięgu globalnym. Wtedy można by było konkurować ze Schweserem na całym świecie, co byłoby ciężkie aczkolwiek wykonalne.
Obecnie nie jesteśmy zainteresowani tego typu rozwojem
Jako firma działająca stricte na rynku polskim, jeśli chodzi o programy szkoleniowe, w niedalekiej przyszłości zaproponujemy coś do szerszego grona ludzi w Polsce. Tym razem jednak przygotowujemy propozycję dla kadry profesjonalnej i bardziej świadomych inwestorów na rynku akcji, koncentrując się na najważniejszych spółkach z punktu widzenia gospodarki.
Na tą chwilę nie wiemy jakie będzie zainteresowanie naszym nowym projektem szkoleniowym. Czas pokaże...
Tymczasem zachęcam do korzystania z tego w czym specjalizujemy się od lat - czyli z procesu przygotowań do egzaminów MPW i DI.
Moim zdaniem głębokie zapoznawanie się z całą literaturą, gwarantuje pożarcie znaczącej ilości czasu, ale niestety często nie gwarantuje zdania egzaminu. Egzaminy są często tworzone wg określonego schematu, który trzeba rozpracować, aby go zdać. Bieżący schemat MPW mamy bardzo dobrze rozpracowany. Schemat DI-1 jest też mocno przez nas rozpracowany, aczkolwiek ciężko nadążyć np. za logiką układania pytań z ekonomii, lub odpowiadać dobrze na pytania z prawa, które są zadawane z 3 razy większego przekroju ustaw niż na MPW, a do tego poza kilkoma ustawami, są czasem wrzucane mocno losowo (ostatnio np. na DI-1 pojawiło się pytanie z ustaw podatkowych - chyba po raz pierwszy w historii).
W przypadku ekonomii na DI-1 warto przeczytać całego Begga (mikroekonomię i makroekonomię), ale nie gwarantuje to uzyskania choćby połowy punktów z dostępnej puli.. A.Aczel napisał świetną książkę "Statystyka w zarządzaniu", która ma 1000 stron. Gruntowne przestudiowanie połowy tej książki (500 stron) zajmuje ok. 2 miesięcy, a i tak bez przećwiczenia zadań z egzaminu można popełniać liczne błędy. Ponadto tablice statystyczne w Aczelu są inne niż na egzaminie DI. My na kursie poświęcamy statystyce 8 godzin. Podczas niego koncentrujemy się głównie na przekazaniu wiedzy ze zrozumieniem statystyki i prawdopodobieństwa, na tyle by nie mieć problemu z rozwiązaniem ponad 90% zadań na egzaminie DI-1). Efekty są bardzo pozytywne. Wzorów zawsze można się nauczyć w razie potrzeby. Jak ktoś dodatkowo chce przerabiać Aczela, to jak najbardziej jest to cenna lektura - pytanie tylko czy wystarczy na to czasu?
Co do wejście Maklers.pl w CFA -> rozważaliśmy to kilka lat temu, ale nie zdecydowaliśmy się na to i na tą chwilę raczej nie zdecydujemy. Powód jest bardzo prosty i nazywa się piractwo. Na rynku nie jest problemem uzyskanie pirackich wersji ebooków ze świetnymi skryptami Kaplana Schwesera.
Więc, budując nasze materiały na CFA, automatycznie nie mierzymy się tylko ze świetnym Schweserem, lecz również z powszechnym piractwem.
Na rynku polskim ponadto działa kilka innych firm, które proponują kursy, materiały i inne produkty związane z egzaminem CFA. Z naszych informacji wynika, iż Schweser (w tym pirackie materiały) ma niemal monopol na rynku, co oznacza, że chcąc walczyć o rynek z automatu trzeba walczyć ze Schweserem (w którym pracują również byli pracownicy CFA Institute). Oczywiście można z nim rywalizować, w końcu to tylko firma. Przy czym podejmując taką rękawicę w moim odczuciu należałoby najlepiej zaprząc kilka milionów kapitału, zatrudnić kilku bardzo dobrej klasy specjalistów (DI, CFA, informatyków, marketingowców) i budować firmę o zasięgu globalnym. Wtedy można by było konkurować ze Schweserem na całym świecie, co byłoby ciężkie aczkolwiek wykonalne.
Obecnie nie jesteśmy zainteresowani tego typu rozwojem
Jako firma działająca stricte na rynku polskim, jeśli chodzi o programy szkoleniowe, w niedalekiej przyszłości zaproponujemy coś do szerszego grona ludzi w Polsce. Tym razem jednak przygotowujemy propozycję dla kadry profesjonalnej i bardziej świadomych inwestorów na rynku akcji, koncentrując się na najważniejszych spółkach z punktu widzenia gospodarki.
Na tą chwilę nie wiemy jakie będzie zainteresowanie naszym nowym projektem szkoleniowym. Czas pokaże...
Tymczasem zachęcam do korzystania z tego w czym specjalizujemy się od lat - czyli z procesu przygotowań do egzaminów MPW i DI.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.182 s.