Terminy egzaminów

DamianJ napisał:

I co, jak tam wam nauka idzie? Jest ktoś kto zrezygnował podejście do egzaminu za niecały miesiąc?
Ja chyba niestety zrezygnuję... Dziś rozwiązałem sobie pierwszy test (ten, który był w tym roku). Nie dość, że rozwiązywałem go ponad 6 godzin, to uzyskałem tylko 75 pkt (40 prawidłowych odpowiedzi, 15 źle). Prawie wszystkie pytania z prawa, etyki i rachunkowości opuściłem (i z ekonomii też), bo planowałem dopiero teraz się tego uczyć, ale mimo wszystko to chyba za słaby wynik by startować... Powodzenia wszystkim życzę!

DamianJ napisał:

Ja najwięcej błędów popełniłem w pytaniach z ekonomii na które się odważyłem odpowiedzieć (nie czytałem jeszcze Begg'a więc nie wiem co sobie myślałem odpowiadając na nie) i z prawa (na zasadzie 'wydaje mi się' - a niby tylko kilka zaznaczyłem ).
Jeśli chodzi o ostatnie cztery-pięć testów, to wszystkie prawie zadania (z finansów) i pojedyncze ze statystyki (ok 3-4) ogarniam (m.in. dzięki temu forum) ale wyjątek stanowi ten test z tego roku - nie patrzyłem jeszcze rozwiązań zadań, których nie potrafiłem zrobić.
Wykalkulowałem sobie, że z prawa muszę przeczytać jakieś 380 stron, i raczej nie starczy czasu na przeczytanie wszystkiego nawet dwa razy (może za wyjątkiem etyki). Na tym ostatnim teście niektóre zadania były trochę inne, np. ze statystyki - trzeba je ogarnąć. A co do ekonomii to nie mam czasu na przeczytanie obu tomów - muszę wybrać jeden, albo przeczytać np. pół tego i pół tego. Myślę, że przeczytam jednak tylko jeden tom, ale który? Czasem jest więcej pytań z mikro- a czasem z makro... Mam sporo czasu na naukę w ciągu dnia. Myślę, że np. od 7:00 do 9:00 mógłbym robić historyczne testy jeszcze, uczyć się wzorów na pamięć, następnie od 15 do 20 czytać już tylko Begg'a (i jak go skończę to prawo). Nie wiem jednak czy znajdę czas by znowu rozwiązać cały test - to zajmuje około 5 godzin. A i w końcu muszę sobie kupić jednak nowszy model TI BA, bo było znów zadanie z duration i obliczyłem efektywne i mam żle (ale może żle cos zrobilem akurat haha).
Dzięki za dodawanie sił do walki.
PS. We wczorajszym podsumowaniu swojego wyniku popełniłem niezły błąd - odpowiedziałem na 40 pytań i miałem 15 błędów, czyli uzyskałem 65 pkt (40*2 - 15). Czyli jeszcze mniej Wczoraj byłem taki zmęczony po tym teście... Te ponad 6 godzin było męczące dosyć i pewnie stąd ten bład.